REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pracownik z Białorusi w Polsce

Subskrybuj nas na Youtube
Pracownik z Białorusi w Polsce. Cudzoziemcy. Pracownik ze Wschodu. Białoruś a Ukraina.  / fot. Shutterstock
Pracownik z Białorusi w Polsce. Cudzoziemcy. Pracownik ze Wschodu. Białoruś a Ukraina. / fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Białorusini stanowią drugą narodowość po Ukrainie pod względem liczebności pracowników w Polsce. Dlaczego pracownik z Białorusi wybiera Polskę? Czym różni się od Ukraińca?

Białorusini - praca w Polsce

Obok Ukraińców do pracy w Polsce coraz liczniej zgłaszają się Białorusini. Na początku roku już ponad 20 tys. z nich miało zezwolenie na pobyt, co zwykle wiąże się z prawem do pracy. Realnie jest ich co najmniej dwa razy więcej. Stali się więc drugą pod względem liczebności grupą obcokrajowców zatrudnionych w Polsce. Ale daleko im do przybyszy znad Dniestru. Jednak w przeciwieństwie do nich nie podejmują się każdego proponowanego im zajęcia. Dzięki lepszej sytuacji gospodarczej w rodzimym kraju szukają atrakcyjnych ofert zgodnych z kompetencjami zawodowymi. Pracują m.in. w przemyśle, transporcie, budownictwie i centrach usług biznesowych. Są też niemal nieobecni w rolnictwie. Według ekspertów, nie zastąpią Ukraińców, ale raczej wraz z nimi częściowo uzupełnią niedobór rąk do pracy.

REKLAMA

Druga grupa obcokrajowców pod względem liczebności w Polsce

Białorusini stali się drugą najliczniejszą grupą cudzoziemców na polskim rynku pracy posiadających ważne zezwolenia na pobyt. Jakub Dudziak, rzecznik prasowy Urzędu do Spraw Cudzoziemców, informuje, że na początku tego roku zezwolenia na pobyt miało 20 tys. obywateli, czyli o prawie 5 tys. więcej niż 1 stycznia 2018 roku. Dla porównania, w przypadku Ukraińców było to 179 tys. osób (145 tys. rok wcześniej). Zwykle prawo do przebywania w Polsce wiąże się z możliwością podejmowania pracy. Zdaniem eksperta, liczba obywateli Białorusi posiadających takie dokumenty będzie dalej rosnąć.

Już teraz plasują się za Ukraińcami, jednak jest ich, według różnych oszacowań, 10-20 razy mniej. W 2018 roku w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych było zarejestrowanych ponad 420 tys. przybyszów z Ukrainy i przeszło 34 tys. Białorusinów. Podobne dysproporcje widać w zezwoleniach na pracę czy zaświadczeniach pracodawców o zamiarze powierzenia stanowiska obcokrajowcowi. Jednym z powodów tego stanu jest kilkakrotnie mniejsza liczba mieszkańców tego kraju – mówi Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP).

Polecamy: Kodeks pracy 2019. Praktyczny komentarz z przykładami + PDF.

Szara strefa

W ocenie Karoliny Korzeniewskiej, Account Executive CEE w firmie Antal, pracujących w Polsce Białorusinów jest co najmniej dwukrotnie więcej od tych z pozwoleniem na pobyt stały. Trudno podać dokładne dane ze względu na liczną grupę cudzoziemców przebywających w naszym kraju nielegalnie i działających w tzw. szarej strefie. Natomiast z punktu widzenia rynku pracy nie ma różnicy między obywatelami obu państw. Są obecni w wielu sektorach branżowych, ale nie stanowią zagrożenia dla polskich pracowników ze względu na brak rąk do pracy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Sytuacja obywateli Białorusi jest korzystniejsza niż Ukraińców. Wielu posiada Kartę Polaka, ułatwiającą znalezienie stabilnego zatrudnienia i zorganizowanie sobie życia w naszym kraju. Widzimy w ich przypadku relatywnie większy odsetek osób z umowami o pracę. Przybysze znad Dniestru częściej pracują na podstawie oświadczeń pracodawców o zamiarze zatrudnienia ich na okres pół roku. Z kolei większość pracowników z Ukrainy działa tymczasowo w oparciu o umowy cywilno-prawne lub w sposób nieformalny – uważa ekspert z FPP.


Zawód zgodny z kwalifikacjami

Według specjalistów, taka sytuacja powoduje, że Ukraińcy, mimo wysokich kwalifikacji, często podejmują prostsze prace. Białorusini zwykle wykonują zawody zgodne z ich wykształceniem. Praktycznie nie widać ich w rolnictwie, ale są obecni m.in. w sektorach przemysłowym, budowlanym i transportowym. Najmłodsi podejmują się każdej pracy, przede wszystkim w miastach. Ci z wyższym wykształceniem są cennym nabytkiem dla centrów usług wspólnych. Dobrze znają języki obce, szczególnie angielski, niemiecki i francuski. Mają kompetencje, których na krajowym rynku już teraz mocno brakuje.

Wyższe zarobki i komfort życia w Polsce

Jeżeli w przypadku Ukrainy powodem emigracji zarobkowej są problemy gospodarcze i polityczne po rosyjskiej agresji, to z Białorusi przyjeżdżają osoby szukające lepiej płatnych zajęć. Gospodarczo Mińsk radzi sobie lepiej niż Kijów, ale Polska pozostaje atrakcyjna, oferując wyższe zarobki i lepszy komfort życia. Wciąż jesteśmy bliżej Zachodu, ale może się okazać, że pracujący tu cudzoziemcy traktują nas tylko jako przystanek na drodze do bardziej rozwiniętych państw europejskich – sądzi eskpert z Antala.

Z kolei, zdaniem głównego ekonomisty FPP, w przypadku Ukraińców mieliśmy do czynienia z masową imigracją obejmującą szeroki przekrój społeczeństwa. Migracje z Białorusi nie są wymuszone trudną sytuacją ekonomiczno-polityczną. W tym kraju PKB na osobę jest dwukrotnie wyższe niż nad Dniestrem, choć zdecydowanie niższe od polskiego. Ale to wystarcza, by przyjezdni poszukiwali wybranej, atrakcyjnej pracy, a nie jakiejkolwiek pozwalającej na utrzymanie pracownika i jego rodziny. A napływ siły roboczej z obu krajów będzie trwał dopóty, dopóki utrzyma się dobra koniunktura gospodarcza w Polsce.

Ukraina a Białoruś

Choć liczba pracowników z Białorusi rośnie w tempie szybszym niż tych z Ukrainy, ci drudzy nie zostaną wyparci z naszego rynku pracy. Ta grupa jest kilkukrotnie liczniejsza. Zresztą populacja naszego północno-wschodniego sąsiada jest cztery razy mniejsza od ukraińskiej. Z punktu widzenia krajowych pracodawców, jeśli ktoś dobrze wykonuje swoją pracę, narodowość nie ma znaczenia. Natomiast mam nadzieję, że Białorusini bardziej zadbają o swoje prawa. Rynek kandydata się utrzymuje i kandydaci częściej niż kiedyś wymagają legalnego zatrudnienia na równych warunkach z Polakami – przekonuje Karolina Korzeniewska.

W opinii Łukasza Kozłowskiego, nie można mówić o potencjalnej konkurencji, bo obywatele obu narodowości uzupełniają braki rąk do pracy na naszym rynku, zatem jedni nie będą zastępować drugich. Różny jest potencjał demograficzny obu krajów i powody przyjazdów do Polski. Wciąż nasilony ruch emigracyjny z Ukrainy potęguje ten efekt i dlatego Białorusini są być może nawet 20-krotnie mniejszą grupą zagranicznych pracowników. Ekspert przewiduje, że w nadchodzących latach dysproporcja może się delikatnie zmniejszać, ale wciąż pozostanie duża.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe prawo planistyczne 2026: Co oznacza dla właścicieli gruntów rolnych? Ekspert wyjaśnia

Najistotniejszą zmianą wydaje się fakt, iż „dla właścicieli gruntów rolnych tych najlepszych klas bonitacyjnych, położonych poza granicami miast zasadniczo do czasu uchwalenia planu ogólnego nie będzie możliwe uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy, a więc i faktyczne odrolnienie nieruchomości.” – mówi Barbara Pancer w wywiadzie z ekspertem INFOR, [Radca prawny, local partner w warszawskiej praktyce nieruchomości kancelarii Greenberg Traurig].

Wielka zmiana w polskiej polityce! Premier Donald Tusk ogłosił nowy rząd: mniej ministrów, więcej odpowiedzialności, nowa jakość zarządzania państwem

„Porządek, bezpieczeństwo i przyszłość” – to trzy filary, które mają kierować nowym gabinetem Donalda Tuska. Premier ogłosił zmniejszenie liczby ministrów konstytucyjnych z 26 do 21, utworzenie nowych superministerstw, powołanie kontrolingu pracy ministrów i całkowicie nowe podejście do energetyki, finansów i relacji międzynarodowych.

Niższa renta: dla jednych tak a dla drugich nie. RPO interweniuje

Niższa renta: dla jednych tak a dla drugich nie. RPO interweniuje - dlaczego? Chodzi o osiemnaste urodziny i rentę rodzinną. Mówi się, że 18-stka to symboliczny próg dorosłości, czas nowych praw, ale też i obowiązków. Chociaż dla większości młodych ludzi to radosny moment, to istnieje jednak grupa, dla której ten dzień, zamiast otwierać nowe możliwości, przynosi pewne bolesne finansowe rozczarowanie. Chodzi o rentę rodzinną, która dla niektórych nie jest już tak wysoka, jak przed ukończeniem 18. roku życia.

Rewolucja technologiczna bez kobiet? Sztuczna inteligencja może pogłębić nierówności

Rewolucja technologiczna bez kobiet? Sztuczna inteligencja może pogłębić nierówności, chociaż sektor sztucznej inteligencji woła o nowych specjalistów, ale kobiet wciąż jest w nim jak na lekarstwo. Choć to one częściej niż mężczyźni kończą studia wyższe, rzadziej wybierają karierę w branży technologicznej. Jaki będzie miało to wpływ na sytuację kobiet na rynku pracy?

REKLAMA

Koniec z ulgami na dzieci. Rodzice lawinowo tracą wsparcie: paradoksalnie za sprawą dzieci i wzrostu płac

Koniec z ulgami na dzieci. Rodzice lawinowo tracą wsparcie: paradoksalnie za sprawą dzieci i wzrostu płac. Jak to możliwe? A no tak, że dzieci często dorabiają w wakacje a ich zarobki mają wpływ na sytuację finansową rodziców i przekroczenie pewnych progów podatkowych, które wpływają na utratę różnych ulg.

Rekonstrukcja rządu. 23 lipca 2025 r. premier przedstawi nową Radę Ministrów

Premier ogłosi skład nowej Rady Ministrów w środę o godz. 10:00. Zgodnie z deklaracjami rządu celem rekonstrukcji ma być efektywniejsza i skuteczniejsza praca Rady Ministrów.

Hołownia chce badać posłów alkomatem. Projekt ustawy po incydentach w Sejmie

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przygotował projekt ustawy, który umożliwi marszałkowi zlecenie badania alkomatem posła podejrzewanego o nietrzeźwość w czasie obrad. "Kończymy tolerowanie pijanych posłów" – zapowiedział. Projekt ma być odpowiedzią na incydenty, do których dochodziło już kilkukrotnie.

Jak wspierać naukę i zaangażowanie pracowników?

Dla 70 proc. pracowników z pokolenia Z cotygodniowe zdobywanie nowych umiejętności jest jednym z podstawowych oczekiwań wobec pracodawcy. Młode pokolenie coraz częściej poszukuje w pracy sensu, wyzwań i realnych możliwości rozwoju. Dlatego firmy oferują coraz więcej różnorodnych inicjatyw wspierających naukę i zaangażowanie.

REKLAMA

Szybciej, łatwiej, taniej: rozwód pozasądowy. Opinia RPO do projektu

Szybciej, łatwiej, taniej: rozwody pozasądowe. Być może tak - jest projekt, a RPO właśnie wydał o nim opinię. Główne założenie jest takie, że ma dojść do stworzenia alternatywnej, szybszej i mniej sformalizowanej ścieżki do rozwiązania małżeństwa, omijającej sale sądowe. Ma to być odpowiedź na potrzeby tych par, które rozstają się w pełnej zgodzie i nie chcą przechodzić przez często długotrwały i stresujący proces sądowy. A wszystko to za sprawą projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw (nr UDER24, wersja z 17 czerwca 2025 r.).

Od 1 września przedszkola będą otwarte do 20:00. Pierwsze takie rozwiązanie w Polsce

To dobra wiadomość dla rodziców pracujących na zmiany albo wracających późno z pracy. Od 1 września miejskie przedszkola w Sosnowcu będą czynne aż do godziny 20:00 – zapowiada Damian Żurawski, przewodniczący Komisji Oświaty w Urzędzie Miejskim w Sosnowcu.

REKLAMA