REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

UOKiK o produktach bezglutenowych

Subskrybuj nas na Youtube
UOKiK o produktach bezglutenowych/Fot. Shutterstock
UOKiK o produktach bezglutenowych/Fot. Shutterstock
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

UOKiK sfinansował badanie składu produktów bezglutenowych. Jak powinny być oznaczone takie produkty? Czy konsumenci mogą reklamować żywność?

Produkty bezglutenowe - kontrola i porady UOKiK

REKLAMA

Coraz więcej osób decyduje się na stosowanie diety bezglutenowej. Niektórzy robią to ze względu na modę, ale jest również grupa osób, które nie mogą spożywać produktów zbożowych ze względów zdrowotnych. Najbardziej restrykcyjna dieta jest niezbędna dla osób z celiakią, którym zaszkodzić mogą nawet niewielkie ilości glutenu znajdujące się w produkcie. Szacuje się, że to schorzenie dotyczy ok. 1 proc. populacji, czyli może to być blisko 400 tys. osób w Polsce.

REKLAMA

- Z myślą o konsumentach, dla których obecność glutenu w żywności stanowi zagrożenie dla zdrowia, Urząd sfinansował badanie składu produktów, które były oznaczone jako bezglutenowe bądź nie zawierały informacji o obecności tego alergenu w składzie. Chociaż od 1 lipca 2020 r. kwestie dotyczące kontroli żywności przejął od UOKiK w całości Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, to postanowiliśmy wesprzeć projekt, który pomoże osobom o specjalnych potrzebach żywieniowych – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Badanie ze środków UOKiK przeprowadziło Stowarzyszenie Przyjaciół Bezglutenowej Mamy. W akredytowanym laboratorium zostały sprawdzone 33 produkty m.in. słodycze, mąki i makaron z produktów naturalnie bezglutenowych, wyroby mięsne, przekąski. W jednym przypadku - w „Krupnioku gryczanym” produkowanym przez spółkę Bacówka Towary Tradycyjne - wykryty został gluten w niedozwolonej ilości, pomimo tego że produkt był oznaczony jako bezglutenowy. Cieszy fakt, że kolejne kontrole tego produktu prowadzone przez Sanepid i Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych nie wykazywały już nieprawidłowości. Więcej informacji o wynikach badań można znaleźć na stronie internetowej https://bezglutenowamama.pl/wyniki-badan-33-produktow-z-klosem-na-zawartosc-glutenu/.

Przepisy dotyczące produktów bezglutenowych

Bardzo ważne dla osób na diecie bezglutenowej jest właściwe oznaczenie produktów, ponieważ nawet żywność naturalnie bezglutenowa, jak np. kasza gryczana, może zawierać gluten, który dostały się do niej z innych produktów w trakcie procesu produkcyjnego, pakowania lub transportu. Zgodnie z unijnym rozporządzeniem opis „produkt bezglutenowy” oznacza, że producent deklaruje, że zawiera on nie więcej niż 20 mg/kg glutenu. Choć jest to dobrowolne zapewnienie przedsiębiorcy, to przepisy mówią, że informacje na temat żywności nie mogą wprowadzać konsumenta w błąd. Oznacza to, że w trakcie kontroli organów państwowych producent powinien przedstawić dowody na bezglutenowość produktu, np. wyniki badań laboratoryjnych. Nadzór nad prawidłowym znakowaniem żywności pochodzenia roślinnego w zakładach produkcyjnych sprawują organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej, a w przypadku żywności pochodzenia zwierzęcego – organy Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.

Jak znaleźć produkty bezglutenowe w sklepie

REKLAMA

Na opakowaniach żywności bezpiecznej dla osób z celiakią, oprócz określenia „produkt bezglutenowy” mogą znajdować się znaki graficzne, najczęściej są to różnego rodzaju przekreślone kłosy. Oprócz symboli umieszczanych przez samych producentów konsumenci w wielu krajach mogą zauważyć taki sam znak oznaczający, że produkty posiadają licencję Europejskiego Zrzeszenia Stowarzyszeń Osób z Celiakią (AOECS). W Polsce przyznaje je Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Brak znaku graficznego lub określenia „produkt bezglutenowy” nie oznacza, że żywność zawiera gluten. W takiej sytuacji konsumenci powinni dokładnie przeczytać skład podany na opakowaniu. Etykiety muszą informować o składnikach powodujących alergię, które muszą być wyróżnione np. napisane inną czcionką, kolorem, na innym tle. W przypadku produktów sprzedawanych luzem – informacji o alergenach należy szukać na wywieszce przy produkcie.

- Obowiązek wyraźnego informowania o alergenach pozwala konsumentom np. z celiakią znaleźć szkodliwe dla nich produkty, a lektura składu staje się przez to łatwiejsza. Oprócz odpowiednich przepisów konieczna jest również właściwa postawa producentów żywności. Chciałbym zaapelować do nich o odpowiedzialność. Muszą pamiętać o tym, że od właściwego oznakowania może zależeć nie tylko satysfakcja konsumentów, ale również ich zdrowie - mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Reklamacja żywności

Przepisy dotyczące reklamacji produktów mówią również o reklamacji żywności. Stwierdzenie, a tym bardziej udowodnienie, że produkt wbrew etykiecie zawiera alergeny jest jednak bardzo trudne. Pomocne dla konsumentów mogą być badania produktów, takie jak przeprowadzone przez UOKiK i Stowarzyszenie Przyjaciół Bezglutenowej Mamy. Jeżeli na podstawie badań laboratoryjnych konsument wie, że został wprowadzony w błąd może reklamować produkt w sklepie, w którym go zakupił i domagać się np. zwrotu pieniędzy bądź wymiany na inny. Niezależnie od tego może powiadomić instytucje państwowe, takie jak, Sanepid, czy Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, które mogą skontrolować producenta żywności.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: UOKiK

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec z obciążaniem dzieci kosztami pobytu krewnych w DPS. Rząd zapowiada zmianę przepisów

Tylko osoby pełnoletnie powinny być zobowiązane do ponoszenia opłat za pobyt bliskich w domach pomocy społecznej – zapowiedziała wiceministra rodziny Katarzyna Nowakowska. To odpowiedź na apel Rzeczniczki Praw Dziecka, która alarmowała, że dziś ciężar finansowy może spaść również na małoletnich.

Nauczycielskie świadczenie kompensacyjne w 2025 roku. Ile wynosi, kto może uzyskać i jakich formalności trzeba dopełnić. 3 konieczne warunki

Nauczyciele, wychowawcy oraz inni pracownicy pedagogiczni, którzy urodzili się po 1948 roku, nie muszą czekać do 60. roku życia w przypadku kobiet ani do 65. roku życia w przypadku mężczyzn, aby otrzymać świadczenie z ZUS-u. Jeśli mają odpowiedni wiek, staż pracy i rozwiązali stosunek pracy, mogą na przykład skorzystać z nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego.

Sąd: Z Konstytucji RP wynika, że babcia ma prawo do świadczenia 300 zł [Dobry Start]

Spór z ZUS wygrała babcia dziecka - opiekuje się nim od śmierci jego matki. Opieka nie była potwierdzona sądownie, tj. nie ustalono pieczy bieżącej czy zastępczej oraz nie ustalono babci prawnym opiekunem dziecka. Wiadomo również, że skarżąca wystąpiła z wnioskiem do Sądu celem umieszczenia dziecka w jej rodzinie zastępczej, lecz sąd do chwili obecnej nie wydał żadnych orzeczeń regulujących.

„Ozłocony” projekt ustawy o rynku kryptoaktywów. Po co Polsce surowsze przepisy niż wymaga UE?

Projekt ustawy o rynku kryptoaktywów trafił parę dni temu do Sejmu. Celem tego projektu powinno być uszczegółowienie i doprecyzowanie, w zakresie w jakim jest to konieczne, rozwiązań wprowadzanych unijnym rozporządzeniem MICA. To jednak zbyt mało ambitne zadanie dla Ministra Finansów, twórcy projektu, który postanowił pokryć przepisy unijne warstwą krajowego, "normatywnego złota". Zobaczmy, na ile przepisy projektu stały się przedmiotem tzw. gold-platingu i co z tego wynika w praktyce.

REKLAMA

Może czas, aby sąd mógł zmusić ZUS do odpuszczenia ścigania za niezapłacone składki? Jak jest rak, hospicjum, śmierć bliskich, utrata majątku?

Problemem udzielania przez ZUS ulg w postaci umorzenia zaległości w składkach jest to, że jest to decyzja całkowicie uznaniowa (po stronie ZUS). Osoba wnioskująca o taką ulgę może spełniać na 1000% zasady współżycia społecznego, które uzasadniają ulgę, a ZUS można tylko o nią prosić. I ZUS nie musi jej przyznać. Można stracić cały majątek w pożarze, być w stanie przedagonalnym w hospicjum, stracić rodzinę w wypadku samochodowym. A i tak ZUS może odmówić umorzenia zaległych składek w tym znaczeniu, że nie można ZUS zmusić do przyznania ulgi. Żaden sąd nie może wydać wyroku “Zmuszam ZUS do przyznania ulgi w kwocie 5000 zł w postaci umorzenia zaległych składek ZUS bo wnioskodawca choruje na raka w fazie przerzutów i zostało mu nie więcej niż 12 miesięcy życia “. Sąd może tylko wskazywać, że ZUS naruszył przepisy o umarzaniu zaległości bo nie zrobił tego, gdy sytuacja wnioskującego o ulgę, uzasadnia jej przyznanie.

Adwokat: TSUE potwierdzi uczciwość postanowień umów kredytowych odwołujących się do WIBOR

Postanowienia umów kredytowych odwołujące się do wskaźnika referencyjnego WIBOR w ogóle nie powinny stanowić przedmiotu badania pod kątem ewentualnej abuzywności – uważa adwokat Wojciech Wandzel. Jego zdaniem Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie C-471/24 potwierdzi uczciwość postanowień umownych odwołujących się do WIBOR.

Jest ustawa o osobach starszych (czyli 60 plus). Co to daje?

Mało osób ma świadomość, a szczególnie osób starszych, że polityka senioralna w naszym kraju jest do tego stopnia rozwinięta, że jest specjalna ustawa o osobach starszych. Ustawa choć krótka to dość istotna dla praw seniorów, którzy mają ukończony 60 rok życia, czyli są tzw. seniorami 60 plus. Ustawa jest też istotna z perspektywy obowiązków państwa względem seniorów. Co zatem daje to prawo?

ZUS: Po nowelizacji mundurowi będą dalej informować o swoich finansach. Zwykły emeryt albo rencista już nie

Warunkiem łączenia wcześniejszej emerytury albo renty z dochodami z pracy jest nieosiąganie zbyt wysokich limitów dochodów z pracy. Do tej pory co roku trzeba było o kwotach przychodów informować ZUS. W ramach deregulacji zniknie obowiązek zawiadamiania przez emeryta lub rencistę ZUS (jako organu rentowego) o wysokości osiąganego przychodu. Nie jest to już potrzebne bo ZUS sam sobie te informacje sprawdzi. Obowiązek informowania ZUS o przychodach dotyczy tylko dwóch przypadków - 1) mundurowi, którzy pobierają uposażenie oraz 2) osoby, które osiągają przychody za granicą.

REKLAMA

Energia wiatrowa w Polsce: jak daleko wiatraki od zabudowań? Co zrobi Prezydent Nawrocki?

Karol Nawrocki deklarował w kampanii wyborczej poparcie dla „rozsądnej transformacji energetycznej”. W praktyce jednak jego wypowiedzi sugerują sceptycyzm wobec polityki Zielonego Ładu oraz brak entuzjazmu dla dynamicznego rozwoju odnawialnych źródeł energii – w tym energetyki wiatrowej. Prezydent Elekt podkreśla wagę źródeł konwencjonalnych – mimo ich wysokich kosztów i negatywnego wpływu na klimat.

Bon leczniczy zamiast 13. i 14. emerytury: czy to koniec z dodatkowymi pieniędzmi? Nowy pomysł na wsparcie seniorów

Nie da się ukryć, że seniorzy przyzwyczaili się już do otrzymywania dodatkowego wsparcia finansowego w postaci 13. i 14. emerytury. Świadczenia te okazały się wręcz stałym elementem polityki senioralnej, w ramach szeroko rozbudowanej polityki społecznej w Polsce. Dla wielu seniorów rzeczywiście jest to realne wsparcie finansowe, które pomaga niekiedy związać koniec z końcem. Odebranie tych kilku tysięcy to byłby cios dla tych osób. Jednak coraz częściej pojawiają się głosy, że jednorazowe dodatki nie rozwiązują systemowych problemów osób starszych – zwłaszcza w obszarze zdrowia. Czy zamiast gotówki lepszym rozwiązaniem byłby zatem bon leczniczy? Przyjrzyjmy się tej propozycji i ocenimy jej skutki.

REKLAMA