REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ryszard Cyba (morderca pracownika biura PiS) zwolniony z zakładu karnego - przebywa w szpitalu psychiatrycznym

Maria Ejchart, Dariusz Mazur
Warszawa, 01.04.2025. Wiceministrowie sprawiedliwości Maria Ejchart (P) i Dariusz Mazur (L) na konferencji prasowej w siedzibie resortu w Warszawie, 1 bm. Temat: Informacja MS dotycząca Ryszarda Cyby. (aldg) PAP/Leszek Szymański
Leszek Szymański
PAP

REKLAMA

REKLAMA

Ryszard Cyba skazany za zabójstwo Marka Rosiaka w biurze PiS w Łodzi w 2010 r. został zwolniony z zakładu karnego z uwagi na stan zdrowia. Nie oznacza to, że został uwolniony – poinformował rzecznik łódzkiego sądu okręgowego. Z więzienia Cyba trafił do DPS-u, a stamtąd do szpitala psychiatrycznego.

Za co został skazany Ryszard Cyba

Cyba 19 października 2010 r. wtargnął z bronią w ręku do łódzkiej siedziby PiS. Ośmiokrotnie strzelił do dwóch pracowników biura. Rosiak został trafiony pięciokrotnie i zginął na miejscu. Później sprawca zaatakował Pawła Kowalskiego paralizatorem, powalił na ziemię i kilkakrotnie ranił go nożem. Napastnika obezwładnił strażnik miejski.

W grudniu 2011 r. Sąd Okręgowy w Łodzi skazał Cybę na dożywocie z możliwością ubiegania się o warunkowe zwolnienie dopiero po 30 latach odbywania kary. W kwietniu 2012 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi utrzymał ten wyrok w mocy. Skazując 63-letniego wtedy Cybę na dożywocie, sąd uznał, że działał on z motywacji zasługującej na szczególne potępienie i kierował się motywami politycznymi.

Ryszard Cyba to były taksówkarz. Mieszkał w Częstochowie, skąd wyprowadził się kilka miesięcy przed zamachem. Przez lata pracował w Kanadzie.

REKLAMA

REKLAMA

Ryszard Cyba został zwolniony z zakładu karnego. Dlaczego?

Z informacji przekazanych we wtorek przez Służbę Więzienną i Sąd Okręgowy w Łodzi wynika, że w marcu 2025 r. mężczyzna został zwolniony z zakładu karnego i ze względu na stan zdrowia trafił do szpitala psychiatrycznego. Rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Okręgowego w Łodzi sędzia Grzegorz Gała powiedział we wtorek PAP, że "nie było nawet momentu, żeby skazany wyszedł poza kontrolę innych osób".

"Został zwolniony z odbywania kary w warunkach zakładu karnego, ale nie został zwolniony od kary. Jest nadal osobą prawomocnie skazaną na karę pozbawienia wolności. Tyle tylko, że nie wykonujemy tej kary przez jakiś czas ze względów humanitarnych. Jeżeli jego stan się poprawi, wrócimy do kary w poprzedniej postaci" – powiedział sędzia Gała.

Rzeczniczka prasowa dyrektora generalnego Służby Więziennej ppłk Arleta Pęconek poinformowała wcześniej, że "skazany przebywał w Zakładzie Karnym w Czarnem w oddziale szpitalnym dla przewlekle chorych".

"Podczas odbywania kary był pod stałą opieką medyczną i psychologiczną. Po konsultacji psychiatrycznej dyrektor jednostki poinformował sąd okręgowy o stanie zdrowia skazanego. Na podstawie badań sądowo-psychiatrycznych sąd uznał, że skazany nie może przebywać w warunkach zakładu karnego" – poinformowała.

25 lutego 2025 r. Sąd Okręgowy w Łodzi, który w 2011 r. skazał Cybę wydał postanowienie o zawieszeniu postępowania wykonawczego wobec niego i 11 marca 2025 r. wystawił nakaz jego zwolnienia.

Sędzia Gała powiedział PAP, że dolegliwości, na które cierpi Cyba, nie rokują wyleczenia, a nawet poprawy jego stanu zdrowia i należy liczyć się z dalszą progresją zaburzeń poznawczych i z postępującym zniedołężnieniem skazanego. Cierpi on bowiem na głębokie otępienie, dotknięty jest całkowitą dezorientacją, zniedołężnieniem i brakiem kontaktu logicznego, co stanowi przeciwwskazanie do odbywania kary w zakładzie.

"Konkluzją tej opinii jest, że dalszy pobyt skazanego w zakładzie zamkniętym zagraża bezpośrednio jego życiu" – powiedział PAP sędzia Gała.

Dodał, że biegli wykluczyli trwale możliwość wykonywania kary pozbawienia wolności w zakładzie karnym, a skazany wymaga opieki i pielęgnacji w warunkach zakładu opiekuńczo-leczniczego lub domu pomocy społecznej, a zatem jeśli zgodnie z orzeczeniem nie mógł przebywać w warunkach zakładu karnego, nie mógł także przebywać w oddziale szpitalnym zakładu karnego.

Sędzia powiedział, że stan zdrowia skazanego i jego postępowanie będzie monitorowane przez sąd i gdyby uległ poprawie, w każdej chwili może zostać ponownie skierowany do zakładu karnego.

"Jeśli otrzymamy informację wprost albo na zapytanie sądu, które cyklicznie będziemy kierować, że jego stan uległ poprawie, dopuszczamy ponowny dowód z opinii dwóch biegłych lekarzy psychiatrów. Jeżeli oni zdecydują, że stan zdrowia skazanego pozwala na odbywanie kary, sąd odwiesi postępowanie wykonawcze i skazany wróci do zakładu karnego" – wyjaśnił sędzia Gała.

Prokuratura Okręgowa w Łodzi poinformowała we wtorek, że orzeczenie sądu zostało uznane przez nią za prawidłowe, w szczególności z uwagi na "kategoryczne, jednoznaczne i spójne wnioski przedstawione przez biegłych".

"W toku postępowania wykonawczego sąd zasięgnął opinii dwóch biegłych psychiatrów, z której wynikała całkowita niezdolność do dalszego odbywania kary pozbawienia wolności przez Ryszarda C. Skazany cierpiał bowiem na zaburzenia psychiczne, które nie rokowały wyleczenia, a nawet poprawy. U osadzonego rozpoznano głębokie otępienie, objawiające się całkowitą dezorientacją, zniedołężnieniem, jak również brak kontaktu logicznego" – wskazała wydanym oświadczeniu prokuratura.

Dodano, że biegli wykluczyli możliwość odbywania kary pozbawienia wolności w zakładzie karnym, stwierdzając, iż stanowi to zagrożenie dla życia osadzonego. Prokuratura również podkreśliła, że zawieszenie wykonania kary nie oznacza uniewinnienia skazanego bądź zaniechania dalszego wdrożenia sankcji.

Umieszczenie w ośrodku pomocy socjalnej a potem w zakładzie psychiatrycznym

Według medialnych doniesień Cyba po opuszczeniu Zakładu Karnego w Czarnem (Pomorskie) został umieszczony w jednym z ośrodków pomocy socjalnej w Częstochowie, gdzie przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu miał grozić innym przebywającym tam ludziom, co sprawiło, że już następnego dnia został przeniesiony do zakładu psychiatrycznego.

Sędzia Gała powiedział, że takie informacje nie dotarły do Sądu Okręgowego w Łodzi. Takiej wersji nie potwierdza też prokuratura i policja.

"Faktycznie interweniowaliśmy, ale jako asysta dla pogotowia, które przetransportowywało jednego z pensjonariuszy do szpitala. Powodem było jego irracjonalne zachowanie – dostaliśmy informację, że jego zachowanie i stan zdrowia się pogorszył. Nie odnotowaliśmy ani nie dostaliśmy zgłoszenia gróźb czy rozboju, ani żadnego innego przestępstwa czy wykroczenia" – poinformowała we wtorek rano PAP podkomisarz Barbara Poznańska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Późnym popołudniem policjantka sprecyzowała, że policjanci udzielili pomocy jedynie na miejscu, nie udzielali już asysty w samym transporcie do szpitala.

Do interwencji doszło 20 marca. Policja nie podaje, w którym ośrodku. Mężczyzna miał zostać przewieziony do jednego ze szpitali.
(PAP)
jus/ kon/ bap/ joz/ jann/ jpn/

Czy Ryszard Cyba wróci do więzienia

Ministerstwo Sprawiedliwości w komunikacie wydanym wieczorem 1 kwietnia 2025 r. poinformowało, że zawieszenie wykonywania kary nie jest jej uchyleniem. Ryszard Cyba wciąż jest prawomocnie skazany na dożywocie. Sąd Okręgowy w Łodzi jest w stałym kontakcie ze szpitalem psychiatrycznym. Jeśli stan Ryszarda Cyby się poprawi, sąd podejmie decyzję o podjęciu postępowania z urzędu i kara pozbawienia wolności będzie wykonywana. Oznacza to, że może wrócić do więzienia - podsumowało Ministerstwo.

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Czy chory pracownik musi przywieźć laptop do firmy? Sprzęt stanowi własność pracodawcy, a z przepisów wynika, jak trzeba postępować

Czy na czas swojej nieobecności pracownik musi zwrócić do firmy laptop i telefon? Trzeba pamiętać o przestrzeganiu prostych zasad, w tym tej, że udostępnione pracownikowi narzędzia pracy stanowią własność pracodawcy.

Czasami pracodawca musi się zgodzić na udzielenie urlopu bezpłatnego, a innym razem nie. Dlaczego tak jest? Warto znać zasady

Na jakich zasadach pracownicy mogą korzystać z urlopu bezpłatnego? Warto znać te przepisy, bo wynika z nich, że czasami pracodawca musi się zgodzić na udzielenie, a innym razem nie. Znajomość zasad pozwoli uniknąć zaskoczenia.

Pracodawca nie może odmówić udzielenia urlopu opiekuńczego. Ale zapłacić za niego nie musi.

Urlop opiekuńczy funkcjonuje już ponad 2 lata, jednak ze względu na to, że nie jest powszechnie wykorzystywany, nie każdy wie, na jakich zasadach można z niego skorzystać. Warto znać przepisy, by wiedzieć, na co można liczyć.

Żeby rozwiązać umowę o pracę, musi istnieć prawdziwa i istotna przyczyna. Trzeba też pamiętać, aby ją odpowiednio wskazać w oświadczeniu

Każda ze stron umowy o pracę może ją rozwiązać za wypowiedzeniem. Jednak trzeba pamiętać o tym, że trwałość stosunku pracy podlega szczególnej ochronie. To sprawia, że pracodawca jako podmiot profesjonalny musi w takim wypadku pamiętać o dopełnieniu szczególnych formalności.

REKLAMA

Te kwoty pracodawca odliczy z pensji pracownika. Ochrona wynagrodzenia ich nie obejmuje. Dlaczego?

Jak powinien postąpić pracodawca, jeśli wypłaci pracownikowi wyższe wynagrodzenie niż należne? W przepisach przewidziano specjalną regulację, która pozwala na dokonanie odliczenia, ale tylko na ściśle określonych zasadach. Jak trzeba zrobić to poprawnie?

Pracownik rozwiąże umowę, a pracodawca będzie mógł starać się o odszkodowanie. Jakie warunki muszą być spełnione?

Zarówno pracodawca, jak i pracownik mogą rozwiązać umowę o pracę za wypowiedzeniem. Jednak robiąc to, muszą przestrzegać określonych zasad, by nie narazić się na konieczność wypłacenia drugiej stronie odszkodowania. O co chodzi?

Rewolucja w kalendarzu! Wigilia 2025 dniem wolnym od pracy, ale nie dla wszystkich. Kto musi pracować? Te osoby nie będą zadowolone...

24 grudnia 2025 roku zapisze się w historii polskiego prawa pracy jako data przełomowa. Po latach dyskusji, Wigilia Bożego Narodzenia oficjalnie dołącza do katalogu dni ustawowo wolnych od pracy. To ogromna ulga i prezent dla milionów Polaków. Jednak nie wszyscy będą mieli tego dnia wolne. Kto będzie musiał pracować?

Czy pracować zdalnie trzeba z domu? Czy pracodawca może się nie zgodzić na zmianę miejsca pracy zdalnej?

Czy pracę zdalną można wykonywać tylko z domu, czy pracodawca może zgodzić się na wykonywanie jej również w innym miejscu? Zasady tej formy współpracy wciąż budzą wątpliwości, a stosunki pracodawców i pracowników bywają na tej linii napięte.

REKLAMA

Nadchodzą wielkie zmiany w pogrzebach i na cmentarzach. Takiej rewolucji w Polsce jeszcze nie było

Ludzkich prochów nie trzeba będzie przechowywać w urnie? Można je będzie rozsypać na przykład w przydomowym ogrodzie, lesie lub parku? Czy w Polsce nadchodzi prawdziwa rewolucja w pochówku? Senatorowie już rozpatrzyli petycję w tej sprawie. Czy dojdzie do przełomowej zmiany w przepisach prawa? W proponowanych rozwiązanych resort zdrowia nie dopatrzyło się zagrożenia epidemiologicznego, jednak będą się musiały wypowiedzieć musiały jeszcze cztery inne ministerstwa. To niejedyna zmiana. Szykuje się jeszcze rewolucja na cmentarzach. Chodzi o miliony złotych do zwrotu.

Ustawa frankowa w Sejmie. Co się zmieni w sytuacji prawnej frankowiczów? Zyskają konsumenci, stracą kancelarie

Obserwuję z uwagą to co dzieje się w świecie finansów. Czasem w pewnej odległości od tego, co jest na co dzień moją pracą. Patrzę też na to, co dzieje się z kredytami hipotecznymi we frankach. Nie jest tajemnicą, że od początku byłem w sprawie tych „frankowych” kredytów daleki od przesądzania, że winne problemów kredytobiorców są jedynie banki. Nie wierzę (i wiem co piszę), że wszyscy kredytobiorcy nie wiedzieli, co podpisują. Był jednak wyrok TSUE i sądy (według mnie bezrefleksyjnie) doprowadzają do unieważniania umów. To nie powoduje, że zmieniam zdanie, ale walczyć z wiatrakami nie będę.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA