REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jazda bez biletu w komunikacji miejskiej - opłaty, uprawnienia kontrolerów

Bartosz Michalski
Bartosz Michalski
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Jakie opłaty za brak biletu w komunikacji miejskiej? Fot. Fotolia
Jakie opłaty za brak biletu w komunikacji miejskiej? Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W przypadku stwierdzenia braku ważnego biletu kontroler może pobrać od pasażera na miejscu właściwą należność za przewóz wraz z opłatą dodatkową albo wystawić wezwanie do zapłaty.

Brak biletu w komunikacji miejskiej. Sprawdź jakie są opłaty oraz jaki jest termin przedawnienia

Chyba każdemu przydarzyła się kiedyś sytuacja, że zapomniał o końcu terminu ważności karty miejskiej, albo zapomniał skasować bilet i akurat tego dnia trafiła się kontrola. Jakie są tego konsekwencje? Ile będzie trzeba zapłacić? Ile wynosi termin przedawnienia takiego roszczenia? Na wszystkie te pytania odpowiedzi w poniższym tekście.

REKLAMA

REKLAMA

Polecamy: Darowizny, testamenty, spadki (PDF)

Umowa przewozu

Umowę przewozu zawiera się przez nabycie biletu przed rozpoczęciem podróży lub spełnienie innych określonych przez przewoźnika lub organizatora publicznego transportu zbiorowego warunków dostępu do środka transportowego, a w razie ich nieustalenia - przez samo zajęcie miejsca w środku transportowym.

Najczęściej będzie dochodziło do jej zawarcia poprzez zajęcie miejsca w autobusie czy tramwaju. Ponadto dla skuteczności takiej umowy nie jest potrzebne zachowanie szczególnej formy (np. pisemnej), zatem w praktyce jest zawierana w sposób dorozumiany.

REKLAMA

Kontrola biletu jest dokonywana przez osobę upoważnioną przez przewoźnika, która musi legitymować się stosownym identyfikatorem w widocznym miejscu.
Identyfikator musi zawierać:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  • nazwę przewoźnika lub organizatora publicznego transportu zbiorowego;
  • numer identyfikacyjny osoby dokonującej kontroli dokumentów przewozu osób lub bagażu;
  • zdjęcie kontrolującego;
  • zakres upoważnienia;
  • okres ważności;
  • podpis wystawcy (przewoźnika lub organizatora publicznego transportu zbiorowego).

Kontrola biletów rozpoczyna się co do zasady po odjeździe pojazdu z przystanku z uwagi na konieczność zapewnienia wystarczających warunków oraz czasu na jego skasowanie. W przypadku stwierdzenia braku ważnego biletu kontroler może pobrać od pasażera na miejscu właściwą należność za przewóz wraz z opłatą dodatkową (wtedy będzie taniej), albo wystawić wezwanie do zapłaty (które jest często mylone z mandatem). Ich wysokość jest określona w taryfie przewozowej stosowanej przez przewoźnika, która jest dostępna na jego stronie internetowej lub środku transportowym.

Przykład: w Warszawie opłata dodatkowa od dnia 1 stycznia 2014 r. wynosi 266,00 zł (co stanowi 38-krotność ceny biletu jednorazowego przesiadkowego normalnego, obowiązującego w strefie 1 i 2, którego cena wynosiła 7,00 zł). W powyższym przykładzie należność za przewóz (bilet normalny w 1 strefie biletowej) wraz z opłatą dodatkową będzie wynosiła 270,40 zł (4,40 zł + 266,00 zł).

Uprawnienia kontrolera

W razie niezapłacenia należności lub nieokazania dokumentu tożsamości kontroler ma prawo:

  • w razie odmowy zapłacenia należności - żądać okazania dokumentu umożliwiającego stwierdzenie tożsamości podróżnego (np. dowodu osobistego, paszportu),
  • w razie niezapłacenia należności i nieokazania dokumentu - ująć podróżnego i niezwłocznie oddać go w ręce policji lub innych organów porządkowych, które mają zgodnie z przepisami prawo zatrzymania podróżnego i podjęcia czynności zmierzających do ustalenia jego tożsamości;

Kontroler nie może przemocą zmusić podróżnego do okazania dokumentu tożsamości.

  • w razie uzasadnionego podejrzenia, że dokument przewozu albo dokument uprawniający do przejazdu bezpłatnego lub ulgowego jest podrobiony lub przerobiony - zatrzymać dokument za pokwitowaniem oraz przesłać go prokuratorowi lub policji, z powiadomieniem wystawcy dokumentu.

Mam bilet, ale zapomniałem legitymacji. Co teraz?

Często zdarza się, że przez roztargnienie zapomnimy zabrać ze sobą legitymacji lub innego dokumentu potwierdzającego nasze uprawnienia do bezpłatnego lub ulgowego przejazdu. W takiej sytuacji kontroler będzie również zmuszony do wystawienia nam wezwania do zapłaty. Jednakże kwota ta może zostać podróżnemu umorzona lub zwrócona (gdy już zapłaciliśmy), jeżeli udokumentujemy nasze uprawnienia przedstawiając stosowny dokument np. w punkcie obsługi pasażerów. Należy tego jednak dokonać nie później niż w terminie 7 dni od dnia podróży.

Ile czasu na dochodzenie należności?

Zgodnie z ustawą roszczenia z tytułu należności przewozowych przedawniają się z upływem roku. Oznacza to, że po tym czasie, jeżeli przewoźnik lub organizator publicznego transportu zbiorowego, zdecyduje się na wystąpienie na drogę sądową powinien się on liczyć z oddaleniem powództwa.

Ważne: Przedawnienie roszczenie nie powoduje, że roszczenie przestaje istnieć. Uniemożliwia ono tylko jego do przymusowe dochodzenie.

Od dnia 9 lipca 2018 r. sąd w sprawach przeciwko konsumentom bada z urzędu czy dochodzone roszczenie uległo przedawnieniu, nie trzeba zatem samemu o to wnosić w toku postępowania.

Awaria biletomatu

Coraz więcej przewoźników w autobusach czy tramwajach umożliwia zakup biletu w biletomatach. Co jednak jeżeli dokonamy płatności za przejazd, a urządzenie ulegnie awarii i nie wydrukuje nam biletu? Orzecznictwo w takiej sytuacji staje po stronie pasażerów i uznaje się, że skoro przewoźnik udziela zapewnienia o możliwości nabycia biletów w biletomatach dostępnych w każdym pojeździe, to jej brak nie może obciążać podróżnego, który wsiada do pojazdu z intencją zakupu biletu w tej formie. Oczywiście z uwagi na zawarcie umowy przewozu pasażer ma obowiązek zapłacić należność za przejazd, ale nie mogą obciążać go sankcje przewidziane na wypadek nie posiadania ważnego biletu.

Podstawa prawna:

Orzecznictwo:

  • Wyrok Sądu Okręgowego w Sieradzu z dnia 27 marca 2013 r., I Ca 82/13.

 Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

Polecamy serwis: Prawa konsumenta

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Ci, którzy robią pranie w ten sposób, będą za to słono płacić. Nie ma litości, są kary. To nawet 5 tysięcy złotych!

Puszczenie w ruch automatycznej pralki w nocy, kiedy można skorzystać z niżej taryfy za prąd, może się skończyć finansową katastrofą dla tych, którzy robią to w mieszkaniu w bloku? Okazuje się, że za ten sposób szukania oszczędności grozi… kara sięgająca nawet 5 tysięcy złotych. Jak to możliwe!

Likwidacja abonamentu RTV najwcześniej w 2027 r. - jest już pierwszy konkret. A co zamiast tego? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radio?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

REKLAMA

Bon senioralny 2026 - ile, dla kogo, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł co miesiąc: tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

Komisja. WZON albo PZON. Trzy pytania. I z orzeczenia o niepełnosprawności znika niepełnosprawność
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana, to łączenie: 1) świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów - dokładnie jest to 4134 zł) i 2) pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł - dokładnie 3287 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie według wysokości świadczeń do końca lutego 2026 r. O ile świadczenie wspierające WZON i ZUS przyznaliby w maksymalnym wymiarze (za 100 punktów). Od marca 2026 r. (po podwyżkach świadczenia wspierającego) byłoby jeszcze więcej. No, ale nie będzie możliwości łączenia tych popularnych świadczeń. To już pewne, że tak nie będzie. Dlaczego? To oczywiste - nie ma środków w budżecie. Druga oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej (mającego stare świadczenie pielęgnacyjne). Dziś opiekun musi wybrać - 1) praca albo 2) opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia. Dużo się dyskutowało o tym w środowisku osób niepełnosprawnych, były nadzieje, ale rząd nie wprowadzi tych zmian.

NSA walczy z patologią w MOPS. Urzędnicy seryjnie uznają niepełnosprawnych za osoby samodzielne i bez świadczeń

Twoja mama ma orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny). Choroba jest bardzo poważna i mama waży 30 kg. Przychodzi Pani z MOPS. Daje mamie do wypełnienia ankietę. Przeprowadza wywiad środowiskowy. I Pani z MOPS uznaje, że z mamą nie jest tak źle. Twoja mama jest według niej całkiem sprawna. Bo np. da radę przetuptać sama do łazienki. Albo sama (choć z trudem i niezgrabnie) zrobi herbatę. W konsekwencji Tobie nie przysługuje stare świadczenie pielęgnacyjne (w 2026 r. 3287 zł miesięcznie). Zastanawiasz się. Pani z MOPS nie jest lekarzem. I właśnie podważyła zapisy orzeczenia o niepełnosprawności wystawionego przez lekarza. Ankietą (mama odpowiadała na pytania, co może sama zrobić) oraz wywiadem środowiskowym. Ten opis to dzień codzienny rodzin z osobami niepełnosprawnymi. Jest to patologia występująca w całej Polsce. MOPS nie tylko nie widzą łamania prawa przez siebie, ale przyjęły, że mają wręcz obowiązek dopełniać swoimi ustaleniami z wywiadu środowiskowego (i ankiet) decyzje lekarzy zawarte w orzeczeniach o niepełnosprawności. Tymczasem sędziowie NSA mówią "Tak nie wolno. Nie macie prawa".

REKLAMA

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA