REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ranking prestiżu zawodów 2019

Ranking prestiżu zawodów 2019. Strażak, pielęgniarka, profesor na uniwersytecie, robotnik, górnik. / fot. Fotolia
Ranking prestiżu zawodów 2019. Strażak, pielęgniarka, profesor na uniwersytecie, robotnik, górnik. / fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Pierwsze miejsca w rankingu prestiżu zawodów w Polsce w 2019 r. zajmuje strażak i pielęgniarka. Cechuje je wysoka użyteczność społeczna. Kolejnymi najbardziej poważanymi profesjami są: robotnik wykwalifikowany, górnik oraz profesor uniwersytetu.

Strażak i pielęgniarka najbardziej poważanymi zawodami

Strażak i pielęgniarka są najbardziej poważanymi zawodami – wynika z opublikowanego w środę sondażu CBOS. Kolejne miejsca w rankingu prestiżu zawodów zajęli: robotnik wykwalifikowany, górnik i profesor uniwersytetu. Najmniejszym uznaniem społecznym cieszy się działacz partii politycznej.

REKLAMA

REKLAMA

Niesienie pomocy innym

W sondażu zapytano, jakim poważaniem badani darzą poszczególne zawody i funkcje. W raporcie podsumowującym ankietę zwrócono uwagę, że na czele rankingu znalazły się zawody, które cechuje wysoka użyteczność społeczna: strażak (94 proc. dużego poważania społecznego) i pielęgniarka (89 proc. deklaracji dużego szacunku). Obie profesje są też związane bezpośrednio z niesieniem pomocy innym, a stosunek do nich jest równie pozytywny wśród wszystkich badanych grup, niezależnie od wieku i wykształcenia.

Polecamy: PPK dla pracownika

Kolejne trzy miejsca w rankingu zajmują: robotnik wykwalifikowany, górnik (po 84 proc. deklaracji) i profesor uniwersytetu (83 proc.). O dwóch pierwszych profesjach z większym uznaniem wypowiadają się badani gorzej wykształceni. Respondenci lepiej wykształceni, w szczególności absolwenci szkół wyższych, bardziej poważają zawód profesora uniwersytetu.

REKLAMA

Pielęgniarka wyżej niż lekarz, robotnik wyżej niż inżynier

W rankingu prestiżu zawodów wysokie pozycje przypadły: lekarzowi (80 proc.), nauczycielowi (77 proc.) i inżynierowi pracującemu w fabryce (76 proc.). Zawody te cieszą się ponadprzeciętnym poważaniem wśród mieszkańców największych miast. W raporcie podkreślono, że kolejny raz w hierarchii zawodów robotnik wykwalikowany lokuje się wyżej niż inżynier pracujący w fabryce, a pielęgniarka wyżej niż lekarz.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Jak się wydaje, status społeczno-ekonomiczny czy czas edukacji odgrywają w tym przypadku mniejszą rolę niż inne czynniki. Pielęgniarka sytuuje się w hierarchii wyżej niż lekarz być może dlatego, że jest bliżej pacjentów, jej praca nie budzi żadnych kontrowersji, a być może duże uznanie społeczne jest wyrazem docenienia podejmowania się odpowiedzialnej, a niezbyt dobrze wynagradzanej pracy" – napisano.

Rolnik, księgowy, informatyk

Wysokim uznaniem społecznym cieszą się też: rolnik indywidualny w średnim gospodarstwie (76 proc. deklaracji dużego szacunku, zwłaszcza wśród mieszkańców wsi), księgowy (75 proc.) oraz informatyk/ analityk systemów komputerowych (72 proc.).

Oficer, właściciel sklepu, sprzedawca, pracownik sprzątający...

Dużym uznaniem cieszy się grupa zawodów o bardzo odmiennej specyfice, począwszy od oficera zawodowego w randze kapitana (68 proc.), właściciela małego sklepu (67 proc.), przez sprzedawcę w sklepie, pracownika sprzątającego, przedsiębiorcę, właściciela dużej firmy aż po adwokata (po 65 proc.), szewca i policjanta (po 64 proc.).

Co najmniej połowa ankietowanych dużym szacunkiem darzy takie profesje, jak: dyrektor dużego przedsiębiorstwa i sędzia (po 58 proc.), artysta muzyk (57 proc.), dziennikarz (55 proc.) i robotnik budowlany niewykwalifikowany (50 proc.). Jak zauważa autorka raportu, dyrektor dużego przedsiębiorstwa, artysta muzyk oraz sędzia bardziej poważani są przez absolwentów wyższych uczelni, z kolei uznanie dla pracy dziennikarza i robotnika niewykwalifikowanego maleje wraz ze wzrostem wykształcenia. W przypadku pracy sędziego istotną rolę odgrywają poglądy polityczne. Osoby o prawicowych poglądach politycznych mają bardziej krytyczne nastawienie wobec tej profesji.

Ksiądz

Dwa kolejne zawody w rankingu: referent w biurze i ksiądz zebrały mniej więcej tyle samo deklaracji dużego, jak i średniego uznania (odsetki odpowiednio: 44 proc. wobec 45 proc. i 36 proc. wobec 33 proc.), przy czym wobec księdza zdecydowanie częściej niż wobec referenta deklarowane jest małe poważanie (odsetki odpowiednio: 29 proc. wobec 9 proc.).

"Postrzeganie pracy księdza jest najsilniej zróżnicowane społecznie pośród wszystkich uwzględnionych w sondażu profesji, a kluczowe znaczenie odgrywa tu poziom religijności. Wraz ze wzrostem poziomu religijności rośnie poważanie dla tej pracy" – napisano.

Pozostałe profesje uwzględnione w sondażu, obejmujące zawody i funkcje związane ze sprawowaniem władzy, oraz maklera giełdowego częściej darzone są średnim niż dużym bądź małym szacunkiem. Co trzeci badany z uznaniem wypowiada się o pracy ministra i radnego gminnego, a 27 proc. – o pracy posła i maklera giełdowego.

Funkcje związane ze sprawowaniem władzy

Ranking prestiżu zawodów, podobnie jak w ubiegłych latach, zamyka działacz partii politycznej, którego dużym szacunkiem darzy 18 proc. respondentów, a 34 proc. deklaruje małe uznanie. Funkcje związane ze sprawowaniem władzy takie, jak: minister, poseł na Sejm, radny gminny i działacz partii politycznej darzone są większym szacunkiem przez badanych gorzej wykształconych, mieszkających w mniejszych miejscowościach, a w szczególności na wsi.

W porównaniu z podobnym sondażem sprzed 6 lat większe uznanie zyskały zawody z czołówki rankingu – strażak i pielęgniarka (wzrost deklarowanego dużego poparcia o 7 i 11 punktów procentowych). Częściej darzone są szacunkiem także takie profesje, jak: sprzedawca w sklepie, księgowy, informatyk, policjant, lekarz, właściciel małego sklepu, pracownik sprzątający, rolnik indywidualny na średnim gospodarstwie i dziennikarz.

Spadek prestiżu zanotowano w przypadku takich profesji, jak: makler giełdowy, ksiądz, poseł na Sejm, minister i działacz partii politycznej. Autorka badania zauważa, że obniżenie prestiżu księdza koresponduje ze spadkiem odsetka zadowolonych z funkcjonowania Kościoła w Polsce.

W porównaniu z badaniem z końca lat 80. obecnie bardziej doceniamy zawód robotnika – zarówno niewykwalifikowanego (wzrost wartości średniej o 19 punktów procentowych), jak i wykwalifikowanego (wzrost o 15 punktów), referenta w biurze (wzrost o 15 punktów), właściciela małego sklepu (wzrost o 15 punktów) i rolnika indywidualnego na średnim gospodarstwie (wzrost o 10 punktów). W przypadku dużej części tych zawodów największe wzrosty prestiżu zanotowano nie w latach dziewięćdziesiątych, ale w ciągu ostatnich dwóch dekad.

Największe spadki prestiżu w porównaniu z końcem okresu PRL rejestrujemy w przypadku: ministra (spadek średniej o 24 punkty), księdza (spadek o 18 punktów) i dyrektora dużego przedsiębiorstwa (spadek o 12 punktów). W stosunku do lat osiemdziesiątych niewielkie spadki notujemy również w przypadku takich zawodów, jak: profesor uniwersytetu, dziennikarz, lekarz i nauczyciel. Jeśli chodzi o największe spadki uznania, to dokonały się one głównie w latach dziewięćdziesiątych. W ostatnich latach notujemy z kolei niewielki wzrost uznania dla pracy lekarza, nauczyciela i dziennikarza.

Podsumowanie rankingu

Podsumowując zmiany, jakie zaszły w poważaniu poszczególnych zawodów w ostatnich trzech dekadach, autorka raportu zauważa, że na prestiżu zyskały profesje usytuowane niegdyś relatywnie nisko w hierarchii, straciły zaś zawody niegdyś bardziej poważane.

"Zmiany wpisują się w kontynuację trendu doceniania zawodów powszechnie występujących, często opartych na pracy fizycznej, których uznanie niekoniecznie idzie w parze ze statusem społeczno-ekonomicznym. Jak się wydaje, prestiż poszczególnych zawodów w pewnej mierze kształtowany jest przez sytuację na rynku pracy – zauważalna jest tendencja do większego doceniania tzw. zawodów deficytowych" – napisano.

Badanie przeprowadzono od 3 do 10 października na reprezentatywnej próbie 965 osób.

Karolina Mózgowiec

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Czy chory pracownik musi przywieźć laptop do firmy? Sprzęt stanowi własność pracodawcy, a z przepisów wynika, jak trzeba postępować

Czy na czas swojej nieobecności pracownik musi zwrócić do firmy laptop i telefon? Trzeba pamiętać o przestrzeganiu prostych zasad, w tym tej, że udostępnione pracownikowi narzędzia pracy stanowią własność pracodawcy.

Czasami pracodawca musi się zgodzić na udzielenie urlopu bezpłatnego, a innym razem nie. Dlaczego tak jest? Warto znać zasady

Na jakich zasadach pracownicy mogą korzystać z urlopu bezpłatnego? Warto znać te przepisy, bo wynika z nich, że czasami pracodawca musi się zgodzić na udzielenie, a innym razem nie. Znajomość zasad pozwoli uniknąć zaskoczenia.

Pracodawca nie może odmówić udzielenia urlopu opiekuńczego. Ale zapłacić za niego nie musi.

Urlop opiekuńczy funkcjonuje już ponad 2 lata, jednak ze względu na to, że nie jest powszechnie wykorzystywany, nie każdy wie, na jakich zasadach można z niego skorzystać. Warto znać przepisy, by wiedzieć, na co można liczyć.

Żeby rozwiązać umowę o pracę, musi istnieć prawdziwa i istotna przyczyna. Trzeba też pamiętać, aby ją odpowiednio wskazać w oświadczeniu

Każda ze stron umowy o pracę może ją rozwiązać za wypowiedzeniem. Jednak trzeba pamiętać o tym, że trwałość stosunku pracy podlega szczególnej ochronie. To sprawia, że pracodawca jako podmiot profesjonalny musi w takim wypadku pamiętać o dopełnieniu szczególnych formalności.

REKLAMA

Te kwoty pracodawca odliczy z pensji pracownika. Ochrona wynagrodzenia ich nie obejmuje. Dlaczego?

Jak powinien postąpić pracodawca, jeśli wypłaci pracownikowi wyższe wynagrodzenie niż należne? W przepisach przewidziano specjalną regulację, która pozwala na dokonanie odliczenia, ale tylko na ściśle określonych zasadach. Jak trzeba zrobić to poprawnie?

Pracownik rozwiąże umowę, a pracodawca będzie mógł starać się o odszkodowanie. Jakie warunki muszą być spełnione?

Zarówno pracodawca, jak i pracownik mogą rozwiązać umowę o pracę za wypowiedzeniem. Jednak robiąc to, muszą przestrzegać określonych zasad, by nie narazić się na konieczność wypłacenia drugiej stronie odszkodowania. O co chodzi?

Rewolucja w kalendarzu! Wigilia 2025 dniem wolnym od pracy, ale nie dla wszystkich. Kto musi pracować? Te osoby nie będą zadowolone...

24 grudnia 2025 roku zapisze się w historii polskiego prawa pracy jako data przełomowa. Po latach dyskusji, Wigilia Bożego Narodzenia oficjalnie dołącza do katalogu dni ustawowo wolnych od pracy. To ogromna ulga i prezent dla milionów Polaków. Jednak nie wszyscy będą mieli tego dnia wolne. Kto będzie musiał pracować?

Czy pracować zdalnie trzeba z domu? Czy pracodawca może się nie zgodzić na zmianę miejsca pracy zdalnej?

Czy pracę zdalną można wykonywać tylko z domu, czy pracodawca może zgodzić się na wykonywanie jej również w innym miejscu? Zasady tej formy współpracy wciąż budzą wątpliwości, a stosunki pracodawców i pracowników bywają na tej linii napięte.

REKLAMA

Nadchodzą wielkie zmiany w pogrzebach i na cmentarzach. Takiej rewolucji w Polsce jeszcze nie było

Ludzkich prochów nie trzeba będzie przechowywać w urnie? Można je będzie rozsypać na przykład w przydomowym ogrodzie, lesie lub parku? Czy w Polsce nadchodzi prawdziwa rewolucja w pochówku? Senatorowie już rozpatrzyli petycję w tej sprawie. Czy dojdzie do przełomowej zmiany w przepisach prawa? W proponowanych rozwiązanych resort zdrowia nie dopatrzyło się zagrożenia epidemiologicznego, jednak będą się musiały wypowiedzieć musiały jeszcze cztery inne ministerstwa. To niejedyna zmiana. Szykuje się jeszcze rewolucja na cmentarzach. Chodzi o miliony złotych do zwrotu.

Ustawa frankowa w Sejmie. Co się zmieni w sytuacji prawnej frankowiczów? Zyskają konsumenci, stracą kancelarie

Obserwuję z uwagą to co dzieje się w świecie finansów. Czasem w pewnej odległości od tego, co jest na co dzień moją pracą. Patrzę też na to, co dzieje się z kredytami hipotecznymi we frankach. Nie jest tajemnicą, że od początku byłem w sprawie tych „frankowych” kredytów daleki od przesądzania, że winne problemów kredytobiorców są jedynie banki. Nie wierzę (i wiem co piszę), że wszyscy kredytobiorcy nie wiedzieli, co podpisują. Był jednak wyrok TSUE i sądy (według mnie bezrefleksyjnie) doprowadzają do unieważniania umów. To nie powoduje, że zmieniam zdanie, ale walczyć z wiatrakami nie będę.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA