Nie 3 godziny, a nawet 6 godzin opóźnienia bez prawa do odszkodowania z linii lotniczych. Idą niekorzystne zmiany praw pasażerów

REKLAMA
REKLAMA
UWAGA: prawa pasażerów linii lotniczych będą słabiej chronione. Nadchodzi zmiana przepisów w całej Unii Europejskiej. Będą niższe odszkodowania. Co więcej, opóźnienia nawet do 6 godzin przy lotach długodystansowych nie będą uprawniały do odszkodowania. Co jeszcze się zmieni?
- Prawa pasażerów linii lotniczych będą słabiej chronione
- Nowe progi czasowe i kwoty odszkodowań - linie lotnicze w UE
- Zmiany w zasadach rekompensat za utratę przesiadki
- Nowe definicje „okoliczności nadzwyczajnych”
- Na jakim etapie są negocjacje?
- Wyeliminowanie 21 lat orzecznictwa TSUE i wzrost wpływu branży lotniczej
- Konsekwencje dla konsumentów
Prawa pasażerów linii lotniczych będą słabiej chronione
W Unii Europejskiej trwają zaawansowane prace nad nowelizacją rozporządzenia EC261/2004, regulującego prawa pasażerów linii lotniczych w przypadku opóźnień, odwołań i utraty przesiadek. Przyjęte przez Radę UE w czerwcu 2025 roku propozycje oznaczają faktyczne ograniczenie ochrony pasażerów w wielu typowych sytuacjach — podnoszą progi opóźnień, obniżają kwoty odszkodowań i zmniejszają liczbę przypadków, w których pasażerowie będą uprawnieni do rekompensaty. Dla wielu podróżnych oznacza to cofnięcie ochrony prawnej o ponad dwie dekady, do czasu sprzed wejścia w życie obecnych przepisów.
REKLAMA
Nowe progi czasowe i kwoty odszkodowań - linie lotnicze w UE
Zgodnie z przyjętym przez Radę UE podejściem, zmianie ulegną podstawowe progi czasowe i wysokość odszkodowań:
- w przypadku lotów do 3500 km (obejmujących wszystkie loty wewnątrz UE), prawo do odszkodowania będzie przysługiwać dopiero po opóźnieniu przekraczającym 4 godziny;
- dla lotów powyżej 3500 km — po opóźnieniu przekraczającym 6 godzin;
- kwoty odszkodowań zostaną zmniejszone odpowiednio do 300 EUR (loty krótsze) i 500 EUR (loty długodystansowe).
Dotychczas, zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem EC261/2004, prawo do odszkodowania przysługuje już w przypadku opóźnienia przekraczającego 3 godziny niezależnie od długości lotu. Kwoty rekompensat wynoszą obecnie: 250 EUR dla lotów do 1500 km, 400 EUR dla lotów wewnątrz UE powyżej 1500 km i innych lotów od 1500 km do 3500 km, oraz 600 EUR dla lotów długodystansowych powyżej 3500 km.
Oznacza to faktyczne zaostrzenie warunków, zwłaszcza dla pasażerów podróżujących na trasach międzykontynentalnych.
Polecamy: Komplet: Wakacje składkowe 2024/2025 - wideoszkolenie i poradniki dla przedsiębiorców
Zmiany w zasadach rekompensat za utratę przesiadki
REKLAMA
Szczególnie istotna zmiana dotyczy tzw. missed connections — czyli utraty przesiadki wskutek opóźnienia wcześniejszego lotu. Obecnie, w świetle orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE, liczy się całkowite opóźnienie w dotarciu do miejsca docelowego.
Po zmianach, odpowiedzialność przewoźnika operującego pierwszy opóźniony odcinek utrzyma się, ale rekompensata będzie przysługiwać dopiero wówczas, gdy finalne opóźnienie na miejscu docelowym przekroczy próg 4 godzin (przy lotach do 3500 km) lub 6 godzin (przy lotach powyżej 3500 km). Jeżeli przewoźnik szybko zorganizuje alternatywne połączenie i ostateczne opóźnienie nie przekroczy tych progów, pasażer nie otrzyma rekompensaty.
W praktyce oznacza to znaczne ograniczenie ochrony pasażerów na trasach z przesiadkami — zwłaszcza w przypadku lotów tzw. non-hub, gdzie pasażerowie często łączą przeloty różnych przewoźników.
Nowe definicje „okoliczności nadzwyczajnych”
Rada UE sprecyzowała również katalog sytuacji, w których linia lotnicza nie będzie odpowiadać za opóźnienia (tzw. extraordinary circumstances). Będą do nich należeć m.in.:
- katastrofy naturalne i klęski środowiskowe,
- niekorzystne warunki pogodowe uniemożliwiające bezpieczny lot (burze, turbulencje, grad, silny wiatr),
- wojny i zamieszki,
- poważne zagrożenia zdrowotne o charakterze transgranicznym (np. pandemia),
- kolizje z ptakami i innymi obiektami,
- incydenty związane z agresywnymi pasażerami lub nagłymi problemami zdrowotnymi na pokładzie.
W obecnym projekcie nie wprowadzono jeszcze automatycznego objęcia usterek technicznych zakresem „extraordinary circumstances”. Jednak propozycje wcześniejszych negocjacji sugerują, że pewne awarie wykryte tuż przed wylotem mogą być w przyszłości kwalifikowane do tej kategorii. To jeden z najbardziej kontrowersyjnych aspektów negocjacji.
Na jakim etapie są negocjacje?
Projekt przyjęty przez Radę UE stanowi tzw. general approach i otwiera drogę do trilogu, czyli trójstronnych negocjacji pomiędzy Radą, Parlamentem Europejskim oraz Komisją Europejską. To w ich toku ustalone zostanie ostateczne brzmienie nowych przepisów. Decyzje mogą zapaść jeszcze w 2025 roku.
Wyeliminowanie 21 lat orzecznictwa TSUE i wzrost wpływu branży lotniczej
REKLAMA
Projektowane zmiany nie tylko modyfikują brzmienie rozporządzenia, ale w istocie neutralizują dorobek orzeczniczy Trybunału Sprawiedliwości UE, który przez ponad dwie dekady precyzował i rozszerzał zakres ochrony pasażerów. Dotyczyło to m.in. prawa do odszkodowań za opóźnienia przesiadek czy ograniczenia stosowania klauzuli „okoliczności nadzwyczajnych”. Nowelizacja w praktyce wywraca ten dorobek i oznacza realny regres standardów ochrony konsumentów.
W tle prac legislacyjnych widoczny jest także silny nacisk organizacji branżowych przewoźników lotniczych (w tym Airlines for Europe czy IATA), które od lat lobbują za ograniczeniem zakresu odpowiedzialności odszkodowawczej. Projektowane zmiany w znacznym stopniu realizują postulaty przewoźników, przesuwając większą część ryzyka operacyjnego na pasażerów.
Konsekwencje dla konsumentów
Choć część zasad ochrony pasażerów zostaje utrzymana, nowe regulacje niewątpliwie utrudnią dochodzenie odszkodowań w wielu przypadkach, które dziś kwalifikują się do rekompensaty. Największe zmiany dotkną pasażerów na trasach długodystansowych oraz podróżujących z przesiadkami. W efekcie zwiększy się ryzyko finansowe podróżnych przy jednoczesnym ograniczeniu odpowiedzialności linii lotniczych.
Autor: Adam Ziemba
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA