REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bilingi jako środek dowodowy w postępowaniu wykroczeniowym

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Magdalena Maciągowska
Pismo, telefon, billingi, dowód, fot. Fotolia
Pismo, telefon, billingi, dowód, fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Dopuszczalność wykorzystywania bilingów rozmów jako środka dowodowego w sprawach o wykroczenia budzi wiele wątpliwości. Z jednej strony brak jest przepisu, który by na to wprost zezwalał. Z drugiej zaś prawo tego jednoznacznie nie zabrania.

Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia przewiduje następujące środki dowodowe:

REKLAMA

- zeznania świadków

- wyjaśnienia obwinionych

- opinie biegłych

- opinie z zakresu badań psychiatrycznych

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- oględziny

- eksperyment procesowy

Kontrowersyjna jest natomiast dopuszczalność sięgania po bilingi rozmów jako dowodu w sprawach dotyczących wykroczeń.

Zobacz również: Prawo do obrony obwinionego

Argumenty przeciwników

REKLAMA

Przeciwnicy argumentują, iż nie istnieje żaden przepis, który wprost zezwalałby na wykorzystywanie wykazów telefonicznych w postępowaniu wykroczeniowym. Gdyby ustawodawca chciał dopuścić taką możliwość, uczyniłby to tak jak w przepisach dotyczących spraw karnych. Zgodnie bowiem z art. 218 kodeksu postępowania karnego, operatorzy sieci mają obowiązek na żądanie sądu lub prokuratora udostępnić objęte tajemnicą dane. Mamy tu więc do czynienia z jasno sformułowanym przepisem, który wprost wymienia bilingi jako dopuszczalne środki dowodowe.

Ponadto pojawiają się opinie, iż wykroczenia dotyczą w głównej mierze błahych przewinień, które nie uzasadniają tak silnej ingerencji w życie prywatne obywatela jakim jest kontrola rozmów telefonicznych. Takie postępowanie jest z pewnością uzasadnione, gdy sprawa dotyczy zabójstwa, rozboju czy gwałtu. Nie wydaje się jednak aby było zasadne w przypadku rozmowy przez telefon w czasie prowadzenia pojazdu, czy też w razie zaparkowania w niewłaściwym miejscu.

Kolejnym argumentem przemawiającym przeciwko wykorzystywaniu bilingów w sprawach o wykroczenia jest brzmienie ustawy o policji. Głosi ona, iż policja ma prawo do uzyskiwania i przetwarzania danych abonentów ale jedynie w celu przeciwdziałania i wykrywania przestępstw. Ustawa pomija więc kwestię wykroczeń.

Praktyka

Mimo, iż zgodnie z obowiązującymi przepisami sięganie po wykazy rozmów w sprawach o wykroczenia wydaje się być zakazane do sądów trafiają wnioski o zwolnienie z tajemnicy telekomunikacyjnej operatora. W razie odmowy, policja sięga niekiedy po inny środek. Zdarza się, że funkcjonariusze wnioskują o zwolnienie z służbowej lub zawodowej tajemnicy konkretnego pracownika firmy. Jeżeli sąd na to przystanie, pracownik taki może zostać przesłuchany w charakterze świadka. Będzie miał wtedy obowiązek zeznać o wszystkim co wie. Jest to swego rodzaju obchodzenie prawa.

Uzasadnienie zwolenników

Istnieje również grupa, która uważa, iż sięganie po wykazy rozmów w sprawach o wykroczenia jest dopuszczalne. Argumentem przemawiającym za takim stanowiskiem jest według nich fakt, iż nigdzie w przepisach prawa nie znajdziemy zakazu korzystania z takiego środka dowodowego. Jednak nawet wśród zwolenników tej teorii, pojawiają się głosy iż należy zastanowić się czy jest to konieczne w danej sprawie. Wielu uzależnia też możliwość sięgania po billingi od wagi popełnionego przewinienia.

 Spór co do możliwości sięgnięcia do wykazów rozmów nie dotyczy przypadku, gdy to sam obwiniony żąda przeprowadzenia takiego dowodu.

Zobacz również serwis: Wykroczenia

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd odpowiada na wysokie ceny energii! Nie boi się weta prezydenta Nawrockiego

Rząd w najbliższy wtorek zajmie się ustawą, która ma zagwarantować utrzymanie cen energii na dotychczasowym poziomie – zapowiedział minister energii Miłosz Motyka. Dodał, że od stycznia 2026 r. możliwe będzie odejście od mrożenia cen energii.

Prawo jazdy kat. B od 17 roku życia, za jazdę po zatrzymaniu prawka – ponowny egzamin i obowiązkowe kaski dla rowerzystów i użytkowników hulajnóg elektrycznych. Rząd zmienia przepisy prawa o ruchu drogowym

Większa mobilność osób młodych, czyli prawo jazdy kat. B od 17 roku życia, cofnięcie uprawnień do kierowania pojazdami w przypadku prowadzenia samochodu po zatrzymaniu prawa jazdy oraz obowiązkowe kaski dla dzieci do 16 roku życia, poruszających się rowerem lub hulajnogą elektryczną. To najważniejsze założenia nowego projektu ustawy o zmianie prawa o ruchu drogowym autorstwa rządu.

Sąd w Warszawie pyta TSUE o WIBOR. Czy bank jasno informował konsumentów o ryzyku i zasadach ustalania zmiennego oprocentowania kredytu? Komentarz radcy prawnego

W dniu 30 czerwca 2025 roku, Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie wydał postanowienie w sprawie II C 1440/24, w którym sformułował pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczące wskaźnika WIBOR. Uzasadnienie tego postanowienia komentuje dla infor.pl Beata Strzyżowska, radca prawny, której Kancelaria reprezentuje kredytobiorców w tej sprawie.

Młodsi i bardziej zadłużeni – multidłużnicy w Polsce

Profil polskiego multidłużnika wyraźnie się zmienia. Coraz większą część tej grupy stanowią młodsi konsumenci, a udział kobiet systematycznie maleje. W ciągu trzech lat udział osób w wieku 18–25 lat wzrósł sześciokrotnie, a w grupie 26–35 lat o ponad 7 pkt proc. Mężczyźni nie tylko stanowią większość, lecz także odpowiadają za coraz większą część zadłużenia. Szczegóły analizy poniżej.

REKLAMA

Przepada świadczenie wspierające. Umierają kolejne osoby niepełnosprawne. Co na to sądy?

Wszyscy wiemy, że przyznawanie świadczenie wspierającego obciąża przewlekłość. Okres oczekiwanie na przyznanie punktów w ramach poziomu potrzeby wsparcia wynosi w skrajnych przypadkach rok. Na punkty czekają osoby niepełnosprawne w tak poważnych stanach (i sędziwym wieku), że część z nich umiera. Ostrzegano przed takimi sytuacjami jeszcze przed wprowadzeniem świadczenia wspierającego. Niestety te obawy się spełniły. W efekcie rodziny osób zmarłych idą do sądu bo świadczenie wspierające ... przepada. Przykład takiej sytuacji poniżej.

Młodzi Polacy w trybie oszczędzania. Najczęściej od 20 do 60 proc. towarów kupują w promocjach [RAPORT]

Jak wynika z najnowszego raportu rynkowego, Polacy w wieku 18-25 lat najczęściej robią od 20% do 40% codziennych zakupów w promocjach – 32,5%. Głównie dotyczy to osób z dochodami w przedziale 3000-4999 zł, ze średnim wykształceniem i z mniejszych miejscowości. Z kolei 26,5% młodych konsumentów kupuje na co dzień od 40% do 60% podstawowych produktów w promocjach. Szczegóły poniżej wraz z omówieniem wyników raportu.

Zasiłek z MOPS? Tak, ale pamiętaj o wywiadzie środowiskowym

Osoby ubiegające się o świadczenia z pomocy społecznej często zapominają o ważnej roli, jaką odgrywa rodzinny wywiad środowiskowy. Jest to podstawowe narzędzie, które pozwala na ocenę sytuacji majątkowej i rodzinnej. Kto i gdzie przeprowadza taki wywiad? Czy jest on obowiązkowy?

MOPS od 10 lat naruszają prawo wbrew TK. Nie ma limitu 18 lat przy świadczeniu pielęgnacyjnym (starym) [osoba niepełnosprawna, stopień znaczny)

Nieufność staruszki z demencją (osoba niepełnosprawna, stopień znaczny) jest dodatkowym argumentem dla przyznania świadczenia pielęgnacyjnego. Bo staruszka ufa tylko swojej córce. I nie może wykonywać czynności opiekuńczych nikt inny. To ciekawostka z omówionego w artykule wyroku sądu. Wyrok ten pokazuje jednak stały problem z MOPS - urzędnicy wiedzą o tym, że nie ma limitu wieku (18 lat dla osoby nieuczącej się) przy świadczeniu pielęgnacyjnym (jako data powstania niepełnosprawności. Ale wciąż ten limit stosują. To karygodne. Bo wynika to w mojej ocenie z obawy, że wojewoda odbierze gminom pieniądze na świadczenie pielęgnacyjne albo RIO zarzucą gminie naruszenie zasad gospodarki środkami publicznymi - bo przepisy wciąż mówią o limicie 18 lat, a to że limit nie obowiązuje wynika z wyroku TK, którego Sejm nigdy nie przełożył na nowelizację przepisów

REKLAMA

Kłopoty ze skargą na MOPS za odebrany zasiłek pielęgnacyjny 215,84 zł. Tylko ePUAP albo papierowy dokument

W przepisach jest pułapka. Jeżeli spierasz się o zasiłek pielęgnacyjny (215,84 zł) z MOPS to nie można obecnie wnosić elektronicznie pism do sądu z nowym systemem e-Doręczenia. Będzie to możliwe dopiero od 2029 r. (o czym informują przepisy przejściowe, które łatwo przegapić). Można skorzystać z ePUAP. I tak wniesioną skargę na decyzję MOPS sąd przyjmie. Przez e-Doręczenia to się nie uda. W artykule przykład utraconego w ten sposób zasiłku pielęgnacyjnego. Na dziś najbezpieczniejszym prawnie sposobem wniesienia skargi na MOPS (i SKO) w sprawie zasiłku pielęgnacyjnego jest po prosty tradycyjna "papierowa" skarga.

1,1 mln osób dostanie czternastą emeryturę wcześniej. Ale nie każdy dostanie 1558,81 zł na rękę

Zakład Ubezpieczeń Społecznych kontynuuje wypłatę czternastych emerytur. Jeszcze przed najbliższym weekendem (do piątku 5 września 2025 r.) przelew na konto i przekaz pocztowy otrzyma prawie 1 mln 136 tys. osób. To emeryci i renciści, którym ZUS ustalił termin płatności głównego świadczenia na 6 dzień miesiąca.

REKLAMA