Pewne stare porzekadło: „Kto pyta – nie błądzi”, sprawdza się w każdym biznesie, również tym elektronicznym. Zadawanie pytań klientom poprzez krótkie ankiety, ale również zadawanie pytań samemu sobie i późniejsza interpretacja odpowiedzi może sprawić, że z płaskiego i mało dochodowego biznesu stworzymy prawdziwą, prężnie rozwijającą się i szanowaną przez klientów markę. Jak tego dokonać?
Pytania ankietowe mogą być proste, niestety proponowane odpowiedzi już nie do końca. Jeśli ankietowany nie może z proponowanych odpowiedzi wybrać taką, która w największym stopniu odzwierciedla jego odczucia, być może opuści ankietę lub udzieli odpowiedzi na „chybił-trafił”. Aby więc ankieta była jak najlepsza, należy ułożyć nie tylko spójne i konkretne pytania, ale również zaproponować odpowiednio dobrane propozycje odpowiedzi. Jak to zrobić?
Dla wielu osób klient to klient: przychodzi do sklepu, ogląda półki, kupuje lub wychodzi – proste. Prawda jest jednak taka, że klienci, szczególnie sklepów internetowych dzielą się na kilka grup i typów. Nie jest to może zbyt grzeczne, segregować klientów i przypisywać ich do danej grupy, ale poznanie typu klienta już na starcie pomoże nam sprostać jego wymaganiom i sprawić, aby był zadowolony nie tylko z zakupionego towaru, ale i z obsługi sklepu. Jak więc podzielić klientów na grupy?
Zastanawiając się nad platformą sklepową trzeba sobie uzmysłowić, że tak naprawdę nie ma idealnego przepisu gwarantującego dokonanie optymalnego wyboru. Wszystko zależy od rodzaju branży, w której zamierzamy handlować. W jednym sklepie wymaga się pewnych funkcjonalności, które w innym są całkowicie zbędne. W związki z tym, chcąc zapewnić sobie najlepsze rozwiązanie powinniśmy wynająć firmę, która stworzy nasz sklep od podstaw. Jest to jednak bardzo kosztowne rozwiązanie. W takim razie chcąc działać szybko i tanio powinniśmy się zdecydować na jedno z gotowych i o wiele tańszych rozwiązań. Co zatem wybrać?
Klient , nasz pan – te słowa od zawsze towarzyszyły każdemu szanującemu się przedsiębiorcy. I nieważne, czy dotyczy to małego straganu z warzywami, czy dużej firmy klient stanowił i będzie stanowić największą wartość, gdyż to on warunkuje popyt na sprzedawane przez nas dobro. Nietrudno się więc dziwić, że wymyślono szereg metod, działań mających głównie na celu wykreowanie pozytywnego wizerunku w oczach odwiedzających nasz sklep.
Na podstawie umowy franchisingu organizator sieci zobowiązuje się do udostępnienia podmiotowi korzystającemu z franchisingu (uczestnikowi sieci) korzystania przez czas określony lub nieokreślony z oznaczenia jego firmy, godła, emblematu, symboli, patentów, wynalazków, znaków towarowych, wzorów użytkowych, zdobniczych, know-how, koncepcji i techniki prowadzenia określonej działalności gospodarczej.
Ulgi podatkowe to określone w przepisach prawa podatkowego różnego rodzaju preferencje podatkowe pozwalające zapłacić niższy podatek. Najczęściej są to odliczenia, obniżki, zmniejszenia. Czasem w języku potocznym do ulg podatkowych zalicza się także zwolnienia ale pamiętać trzeba, że zwolnienia podatkowe, to inna kategoria preferencji podatkowej niż ulga podatkowa. Zastosowanie ulgi podatkowej skutkuje z reguły zmniejszeniem podstawy opodatkowania lub samej kwoty podatku do zapłaty. Ulgą podatkową nie można natomiast nazwać obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego, w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i usług (VAT), oraz innych odliczeń stanowiących element konstrukcji tego podatku.