Kupiłem od dealera samochód i dopłaciłem 1500 zł tytułem zaliczki za przyczepę. Dopiero w domu dostrzegłem w umowie, że samochód jest o 2 lata starszy niż zapewniał sprzedawca, a cena sprzedaży została ustalona na 3 tys. więcej niż się umawialiśmy i w związku z tym czeka mnie jeszcze dopłata. Chciałem rozwiązać umowę, ale prezes spółki oświadczył, że nie może odpowiadać za zaniedbania pracowników, a mnie podadzą do sądu jeśli nie dopłacę. Co robić?
Każdy wie, że w przypadku, gdy jakaś rzecz się popsuje, to można na nią złożyć reklamację do sprzedawcy. Problem pojawia się kiedy trzeba ją sporządzić. Telefon do sklepu z informacją, że nasz sprzęt nie działa może czasem nie wystarczyć. Dobrze jest wiedzieć o kilku podstawowych rzeczach, o których należy pamiętać podczas reklamowania towaru niezgodnego z umową.
Wykupiłam wycieczkę, jednakże z przyczyn zawodowych nie mogłam w niej uczestniczyć. Postanowiłam więc, że na moje miejsce pojedzie córka. Kiedy zgłosiłam ten fakt do biura podróży, otrzymałam informację, że zamiana nie jest możliwa, bo do wycieczki pozostały trzy dni, a umowa wyraźnie stanowi, że zmiana uczestnika może nastąpić nie później niż na dwa tygodnie przed rozpoczęciem wycieczki. Czy w takiej sytuacji biuro podróży mogło odmówić wyjazdu moje córce?