REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy można robić zdjęcia w sklepie?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Joanna Grynfelder
Praktyk z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem w zarządzaniu projektami i doradztwie w obszarze przeciwdziałania praniu pieniędzy i compliance. Pierwsze doświadczenia zawodowe zdobyła w Banku Pekao S.A,. monitorując transakcje klientów oraz tworząc zawiadomienia o transakcjach podejrzanych. Brała udział w budowie AML Hub dla Citibank, dostarczającego swoje usługi w 50 krajach. Występowała na międzynarodowych i krajowych wydarzeń poświęconych przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i compliance. Jest członkinią Polskiego Stowarzyszenia Prawników Przedsiębiorstw.
Czy można robić zdjęcia w sklepie?/ fot. Fotolia
Czy można robić zdjęcia w sklepie?/ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Czy zdarzyło ci się kiedykolwiek robić zdjęcia w sklepie? Na przykład po to, aby upewnić się która koszula bardziej ci pasuje, sprawdzić opinię o danym produkcie i porównać jego cenę, czy chociażby dlatego, że jakaś ekspozycja przykuła twoją uwagę? Handlowcy utrzymują, że robienie zdjęć w sklepie jest niezgodne z prawem. Jak jednak jest w rzeczywistości?

W różnych galeriach handlowych można niejednokrotnie zaobserwować sytuację, kiedy pracownik sklepu lub ochroniarz prosi klienta (bardziej lub mniej grzecznie) o zaprzestanie robienia zdjęć, a nawet o usunięcie pliku. Swoją prośbę uzasadniają zakazem fotografowania w sklepie.

REKLAMA

REKLAMA

Zadaj pytanie na Forum

Zakaz robienia zdjęć w sklepach

Handlowcy bardzo ochoczo wywieszają na ścianach swoich sklepów tabliczki z przekreślonymi aparatami, tłumacząc ustanawianie zakazu fotografowania w salonach sprzedażowych ochroną wizerunku, czy też tajemnicą handlową. Ich liche tłumaczenie można bardzo łatwo obalić, bowiem ochrona wizerunku w prawie polskim dotyczy tylko osób, a nie przedmiotów czy ekspozycji sklepowych. Natomiast tajemnica handlowa wg. art. 11 ust 4. ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji obejmuje nieujawnione do wiadomości publicznej informacje. Opisy produktów, ceny, opakowania i wystawy sklepowe są niewątpliwie „ujawnione do wiadomości publicznej” – każdy może się z nimi swobodnie zapoznać na własny użytek, wobec tego oferta sklepu nie jest tajemnicą przedsiębiorstwa.

Zakaz fotografowania w sklepach a wolność wyboru konsumenta

Wraz z rozwojem nowych technologii i przeniesienia płaszczyzny zakupów z galerii handlowych do Internetu, handlowcy stacjonarni zmagają się ze spadkiem sprzedaży. Nie chcą stać się galerią eksponatów, czymś na miarę „muzeum rzeczy, które mogą się jeszcze przydać”. Nie uprawnia ich to jednak do ograniczania sfery wolności wyboru klienta i jego prawa do zebrania informacji o towarze, który ma zamiar zakupić. Odnośnie wolności wyboru podczas nabywania produktów spożywczych wyraził swoją opinię WSA w Krakowie w orzeczeniu o sygn. I SA/Kr 1534/13. Zdaniem sądu konsument ma prawo do informacji o składzie produktu i terminie jego przydatności do spożycia. Prawo to zostało wprowadzone po to, aby dać konsumentom możliwość wyboru pomiędzy towarami, które uważają oni za odpowiednie dla siebie ze względów zdrowotnych, stylu życia, upodobań smakowych itd. Pogląd ten można odnieść także do innych kategorii produktowych w zależności od funkcjonalności i przeznaczenia danego towaru.

REKLAMA

Konsumenci dyskryminowani przez e-przedsiębiorców

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Porównywanie cen za pomocą nowych technologii

Z podobną reakcją sprzedawców spotykają się klienci, którzy chcą skorzystać z, ostatnio bardzo popularnych, ogólnodostępnych aplikacji na urządzenia mobilne umożliwiających porównanie cen i cech charakterystycznych dla danego produktu. Możliwości jakie dają nam nowe technologie mogą ułatwić znalezienie takiego samego towaru w niższej cenie, lepszego produktu niż ten, który oglądamy w sklepie za taką samą cenę, czy korzystnego pod względem finansowym zamiennika.

Nowe zasady informowania o cenach

Fotografowanie w sklepie a prawo

Większość sklepów, która decyduje się na wprowadzenie zakazu fotografowania, ogranicza się do wyrażenia tego w postaci piktogramu, nie umieszczając nawet takiej regulacji w swoim regulaminie. Ponadto, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów stwierdził jednoznacznie, że nie ma przepisów, które zakazywałyby robienia zdjęć w sklepach. Wobec tego, zgodnie z zasadą obecną w prawie polskim - co nie jest wyraźnie zabronione przez prawo, jest dozwolone - jednostka ma swobodę działania.

Teoretycznie sklep może wprowadzić taki zakaz, ale nie ma podstaw, aby mógł go wyegzekwować, gdyż sklep jest miejscem publicznym i właściciel nie ma takiej swobody ustanawiania reguł jak w przypadku przestrzeni prywatnej. Prawo konsumenta do własności urządzenia za pomocą którego może zrobić zdjęcie (aparat, smartfon), nie może być naruszone w żaden sposób przez sprzedawcę.

Sklep jako miejsce publiczne

Czy sklep jest własnością właściciela, traktowaną jako przestrzeń prywatną, czy może możemy nazwać go miejscem publicznym? Właściciel sklepu zdecydowanie może ustanawiać reguły panujące w obszarze jego lokalu (o ile nie są sprzeczne z ogólnie obowiązującym prawem). Jednak biorąc pod uwagę Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 14 marca 2008 r. o sygn. akt II OSK 245/07 możemy uznać, że sklep spełnia przesłanki miejsca publicznego, czyli korzysta z niego nieokreślona liczba niezidentyfikowanych osób i jest on miejscem powszechnie dostępnym. W orzecznictwie przyjmuje się, iż miejscem publicznym w rozumieniu art. 30 ust. 1 pkt 3 Prawa budowlanego jest takie, z którego korzysta nieokreślona liczba niezidentyfikowanych osób. Cechą wyróżniającą takie miejsce publiczne jest niewątpliwie jego powszechna dostępność.

Polecamy serwis: Prawa konsumenta

Konsekwencje naruszenia zakazu fotografowania

Świadomy klient, który na własny użytek fotografuje produkty czy skanuje kody kreskowe za pomocą swojego smartfona w celu dokonania rozeznania przed zakupem, korzysta z prawa do swobody wyboru. Ani ochrona, ani sprzedawca w sklepie nie mogą się domagać usunięcia zdjęcia a także okazania czy wydania sprzętu, którym posłużył się klient do wspomnianych czynności. Stanowiłoby to bowiem naruszenie prawa konsumenta do własności jego telefonu wraz z całą zawartością. Zgodnie z kodeksem cywilnym właściciel może z wyłączeniem innych osób korzystać z rzeczy i rozporządzać rzeczą (art. 140 k.c.) Dla osób trzecich płynie stąd obowiązek biernego poszanowania cudzego prawa własności.

Sklep a muzeum

Spór o zakaz robienia zdjęć do niedawna toczyli zwiedzający muzea z zakazującymi fotografowania placówkami. Zapis ten, umieszczany bez podstaw merytorycznych w regulaminach, często związany był z pobieraniem opłat dla ewentualnych fotografów. Wyrokiem Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z 5 marca 2010 r. (sygn. XVII Amc 1145/09) został on jednak wpisany do prowadzonego przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów rejestru klauzul niedozwolonych.

Po tym wyroku podobne postanowienia stosowane przez innych przedsiębiorców mogą zostać uznane za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów. Biorąc pod uwagę celowość fotografowania zarówno w muzeum jak i w sklepie, charakter obu tych miejsc (miejsce publiczne), przesłanki towarzyszące wykonującemu fotografię (własny użytek) można uznać te dwa obiekty za podobne pod tym względem.

Zobacz również: Wygląd sklepu jako znak towarowy

Podstawa prawna:

Ustawa z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz.U. 1993 nr 47 poz. 211 z późn. zm.; art. 11 ust. 4).

Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93 z późn. zm.; art. 140).

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 14 marca 2008 r., sygn. akt II OSK 245/07.

Wyrok Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 5 marca 2010 r., sygn. akt XVII Amc 1145/09.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wyrzucasz zużyte baterie lub żarówki do zwykłych odpadów? Może Cię to kosztować nawet 5000 zł

Czy czasami przez roztargnienie albo z wygody wyrzuciłeś zużyte baterie, lub przepalone żarówki, w tym LED, do zwykłych pojemników na odpady segregowane, albo do odpadów zmieszanych? Okazuje się, że taka z pozoru niewinna czynność może Cię kosztować nawet 5000 zł!

Nie popełnij tego błędu w 2026 r.: Te 3 miesiące to pułapka! ZUS obniży Twoją emeryturę, jeśli złożysz wniosek w złym terminie

Przejście na emeryturę to jedna z najważniejszych decyzji finansowych, a wybór miesiąca złożenia wniosku do ZUS w 2026 r. będzie miał kluczowe znaczenie. Jeśli popełnisz błąd i złożysz wniosek w marcu, kwietniu lub maju, stracisz nawet kilkaset złotych rocznie! To efekt mechanizmu waloryzacji, który co roku faworyzuje wnioski złożone w lutym i lipcu. Sprawdź, dlaczego te trzy miesiące stanowią pułapkę dla przyszłych emerytów i jak zyskać na prognozowanej waloryzacji 4,88%.

4800 zł dodatku dla matek od ZUS. Kto dostanie matczyną emeryturę i jak złożyć wniosek?

Matczyna Emerytura (RŚU) gwarantuje minimalne świadczenie (ok. 1780 zł brutto) matkom, które wychowały czworo lub więcej dzieci i nie wypracowały stażu. Maksymalny dodatek roczny to 4800 zł. Świadczenie przysługuje od 60. roku życia matki i wymaga złożenia wniosku w ZUS, gdyż nie jest przyznawane automatycznie.

Luka w przepisach: Osoba niepełnosprawna w domu z opieką. Koszt 3000 zł. Nie można 3000 zł pokryć z świadczenia wspierającego

Przykład: Osoba niepełnosprawna (stopień znaczny) jest pod opieką całodobową w specjalnym ośrodku. Opłata miesięczna za dom opieki wynosi 4000 zł. Nie można pokryć kosztu 4000 zł ze świadczenia wspierającego. Ten zakaz jest bez sensu. I na tym polega luka w przepisach

REKLAMA

Wystarczy 200 zł i możesz mieć wpisane nowe uprawnienia w prawo jazdy bez kosztownego kursu – chodzi o kod 96

Kursy na prawo jazdy lub poszerzenie uprawnień od wielu lat systematycznie drożeją – niemal co roku można się spodziewać korekty cen w górę. Ale jest pewien rodzaj uprawnienia, które możesz nabyć bez konieczności odbywania kosztownego kursu – musisz tylko zapłacić 200 zł i od razu przystępujesz do egzaminu, tzn. w najbliższym wolnym terminie w ośrodku egzaminowania.

2 mln kapitału i życie z odsetek w 2025 r. Ile musisz odłożyć, żeby rzucić pracę? Najnowsze wyliczenia

Seniorzy 75+ mogą liczyć na znaczną podwyżkę świadczeń! Od 1 marca 2026 r. dodatek pielęgnacyjny, wypłacany przez ZUS, wzrośnie do 364,59 zł miesięcznie (wzrost o ok. 16 zł). To pieniądze przyznawane z urzędu, bez konieczności składania dodatkowego wniosku. W artykule sprawdzisz, komu dokładnie przysługuje to świadczenie i jaka będzie dokładna waloryzacja.

ZUS zmienia zasady zwolnień lekarskich. 2 miliony L4 do weryfikacji. Kiedy ZUS Cię wezwie?

Liczba zwolnień lekarskich w Polsce dynamicznie rośnie, zwłaszcza z powodu zaburzeń psychicznych. ZUS w odpowiedzi na ten trend intensyfikuje kontrole, a prognozy mówią nawet o 2 milionach weryfikacji L4. Zakład ma prawo skontrolować Cię formalnie i merytorycznie (badanie u orzecznika). Jeśli masz L4 na depresję lub lęki, musisz ściśle przestrzegać zaleceń, bo w razie naruszenia ZUS może cofnąć zasiłek chorobowy za cały okres.

Emerytura stażowa 3500 zł od ZUS. Kto dostanie ją już w 2026 r.? Jest warunek 38 lub 39 lat pracy

Emerytury stażowe to długo oczekiwana reforma umożliwiająca wcześniejsze przejście na odpoczynek osobom z długim stażem pracy (bez czekania na 60/65 lat). Projekt ma wejść w życie w 2026 r. Wiele wskazuje, że minimalne świadczenie wyniesie około 3500 zł. Kluczowy warunek to 38 lat stażu dla kobiet i 39 lat dla mężczyzn oraz fakt, że emerytura musi być wyższa niż minimalna.

REKLAMA

688,00 złotych – co najmniej tyle podatku zapłaci pracownik, który dostanie od pracodawcy prezent. O jakie przypadki chodzi?

Wręczenie pracownikowi prezentu (np. bonu, nagrody rzeczowej) z punktu widzenia prawa nie jest miłym gestem, lecz opodatkowanym przychodem. Pracownik może być zmuszony do zapłaty co najmniej 688 zł podatku i składek ZUS od prezentu o wartości 2000 zł. Kluczowe jest, czy prezent pochodzi z Funduszu Świadczeń Socjalnych (ZFŚS) – tylko to daje szansę na uniknięcie wysokiego obciążenia.

4800 zł dodatku do emerytury za każdy rok opieki! Kto i na jakich warunkach zyska "dodatkowe lata pracy"? Nowy projekt dla kobiet

Tysiące kobiet w Polsce, które poświęciły lata na wychowanie dzieci lub opiekę nad seniorami, borykają się z problemem niskiej emerytury z powodu krótszego stażu. Pojawiły się projekty rekompensat. Kwota 4800 zł rocznego wsparcia dla opiekunów może stać się realna. Kluczowe jest zrozumienie, które przepisy to umożliwiają oraz co to oznacza w kontekście waloryzacji świadczeń i nowych projektów dla seniorów. (392 znaki)

REKLAMA